Pierwsza drużyna: Podział punktów.

Korona Dobrzechów 2:2 Czarni Czudec, takim wynikiem zakończyło się niedzielne spotkanie.

Bramki dla Korony strzelali: Wasilewski, Dziepak.

Dogodna okazja na strzelenie bramki pojawiła się w pierwszych sekundach meczu, Łukasz Dziepak agresywnie doskoczył do wysoko ustawionych obrońców przejął piłkę i podał na czystą pozycję do Damiana Wasilewskiego, który niestety spudłował. 

Warto także podkreślić strzał Mirosława Durka z 16 metrów piłka po lekkim rykoszecie uderzyła w poprzeczkę i wylądowała na linii bramkowej. Chwilę później Damian Wasilewski podawał piłkę "na dołożenie nogi", ale zarówno teraz jak i w poprzedniej sytuacji nie udało się umieścić piłki w siatce. 

Akcja z ok. 60' Łukasz Dziepak strącił piłkę głową w pole karne, gdzie Damian Wasilewski posłał piłkę w długi róg bramki, gol. 

Jakieś 10 minut poźniej po strzale bramkarz odbił piłkę na bok, Damian Wasilewski wrzucił do Łukasza Dziepaka, który wślizgiem pokonał golkipera gości. 

Czarni nie poddawali się. Jedna z niegroźnie wyglądających kontr atakujący drużyny gości strzelił w długi róg bramki i pokonał naszego bramkarza.

Kolejna bramka dla gości padła po wrzutce na piąty metr gdzie nie kryty zawodnik Czarnych wykorzystał błąd obrońców i uderzył głową ustanawiając wynik spotkania na 2:2.

Mecz oczywiście był do wygrania zabrakło na prawdę niewiele. Warto dodać, że sędzia gwizdał, "który głośniej krzyknął".

Kolejnym rywalem Korony będzie Start Lubenia.